Fundacja Pomocy Goldenom AUREA

Yoko (*)

8-letnia Yoko trafiła pod naszą opiekę w grudniu 2015 r. Zabraliśmy ją ze schroniska w Radysach. Okazało się, że sunia ma złamaną kość udową więc niezwłocznie przeszła zabieg osteosyntezy, a w marcu 2015 r. usunięto gwóźdź z nogi. Przeszła też bardzo długie leczenie stanu zapalnego pęcherza i uszu. Yoko dała się poznać jako pogodna i bardzo towarzyska sunia.
Po pobycie w domu tymczasowym w Warszawie, Yoko zamieszkała w maju 2016 r. w nowym domu w Szczecinie.
We wrześniu 2021 r. Yoko odeszła za Tęczowy Most.
Cała historia Yoko znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj
  • yoko

pomogliśmy

Charlie

Właściciele 6-miesięcznego Charliego nie mogli dłużej opiekować się nim i poprosili nas o pomoc. W grudniu 2015 r. Charlie trafił pod naszą opiekę.
Charlie dał się poznać jako pies przyjaźnie nastawiony do ludzi i innych zwierząt. Miał braki w socjalizacji, ale każdego dnia dzielnie oswajał w domu tymczasowym nowe rzeczy. U Charliego została zdiagnozowana dość ciężka dysplazja stawów biodrowych, ale przebiegała bezobjawowo więc nie było konieczności operowania.
Charlie po pobycie w domu tymczasowym w Suchym Lesie, w lutym 2016 r. zamieszkał ze swoją nową rodziną w Gdyni.

Cała historia Charliego znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • charlie

pomogliśmy

Fado (*)

2-letni Fado w listopadzie 2015 r. uległ wypadkowi komunikacyjnemu. Trafił do lecznicy gdzie udzielono mu natychmiastowej pomocy i uratowano życie. Tomografia wykazała bardzo mocne stłuczenie kręgosłupa i obrzęk powodujący niedowład. Fado przebywał w szpitalu i został poddany długotrwałej i intensywnej rehabilitacji.
Właściciele dbali o niego w każdy możliwy sposób. Odwiedzali w lecznicy po kilka razy dziennie, przywozili zabawki, gotowali jedzenie, zaopatrywali we wszelkie potrzebne rzeczy. Niestety skończyły im się fundusze, a bez tego dalsza rehabilitacja Fado stała pod znakiem zapytania.
Właściciele Fado zwrócili się do nas z prośbą o finansowe wsparcie rehabilitacji. Pod koniec grudnia 2015 r. Fado musiał zostać poddany operacji, po której pojawiły się komplikacje krążeniowo-oddechowe. Lekarzom nie udało się go uratować.
Fundacja wsparła zrozpaczonych właścicieli Fado w uregulowaniu zobowiązań związanych z leczeniem, rehabilitacją i pobytem psiaka w szpitalu.
Cała historia Fado znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj
  • fadotm

pomogliśmy

Pati (*)

12-letnia Pati jeszcze rok temu mieszkała razem z Happym i Milo (którzy stali się także naszymi podopiecznymi), potem ich drogi się rozeszły po śmierci właścicielki. W grudniu 2015 r. zabraliśmy Pati z jej domu, ponieważ właściciel nie chciał dłużej się nią zajmować.
Sunia trafiła do nas w bardzo złym stanie fizycznym, z licznymi stanami zapalnymi (skóra, uszy, oczy), odparzeniami i guzami na listwach mlecznych (guzy zostały usunięte).
Pati była łagodna, towarzyska miała uroczy charakter.
17 listopada 2016 r. Pati odeszła za Tęczowy Most.
Cała historia Pati znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj
  • patitm

pomogliśmy

Czesia

Właścicielka 1,5-rocznej Czesi nie mogła dłużej opiekować się sunią i poprosiła nas o pomoc. W listopadzie 2015 r. Czesia trafiła pod naszą opiekę. Dała się poznać jako sympatyczna, towarzyska, energiczna sunia, przyjaźnie nastawiona do ludzi i innych zwierząt. U Czesi została zdiagnozowana dość ciężka dysplazja stawów biodrowych, ale przebiegała bezobjawowo więc nie było konieczności operowania.
Czesia po pobycie w domu tymczasowym w Nowej Iwicznej, w lutym 2016 r. zamieszkała w swoim nowym domu w Warszawie.

Cała historia Czesi znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • czesia

pomogliśmy

Coco

Właściciele 2-miesięcznej Coco z powodu nagłej zmiany sytuacji życiowej nie mogli dłużej opiekować się sunią i poprosili nas o pomoc. W listopadzie 2015 r. Coco trafiła pod naszą opiekę.

Po pobycie w domu tymczasowym w Warszawie Coco zamieszkała w swoim nowym domu w Tanowie.

Cała historia Coco znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • koko

pomogliśmy

Greta (*)

Właścicielka 7,5-letniej Grety nie mogła dłużej opiekować się sunią i poprosiła nas o pomoc. W listopadzie 2015 r. Greta trafiła pod naszą opiekę. Dała się poznać jako sympatyczna, towarzyska, energiczna sunia, przyjaźnie nastawiona do ludzi i innych zwierząt.
Greta przebywała w domu tymczasowym w Warszawie, który w grudniu 2015 r. adoptował ją na stałe.
4 sierpnia 2023 r. Greta odeszła za Tęczowy Most.

Cała historia Grety znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • greta

pomogliśmy

zdjęcie psa

Sisi (*)

W lipcu 2015 r. właściciele przyprowadzili Sisi do weterynarza, aby ją uśpił. Sunia miała jednocześnie ropomacicze i ropne zapalenie zatok. Lekarz nie zgodził się na eutanazję, zatrzymał Sisi w lecznicy i zoperował ratując jej życie. W październiku 2015 r. Sisi trafiła pod naszą opiekę. Siska przeszła szereg badań, które wykazały ubytki struktur jamy nosowej i kości czołowej, przebudowanie zatok czołowych oraz grzybicę nosa i zatok. Pomimo choroby Sisi dała się poznać jako przeurocza, grzeczna, spokojna i radosna sunia, uwielbiająca aportować. Sisi przeszła leczenie przeciwgrzybiczne i przeciwbakteryjne, które zatrzymało postęp choroby. Sisi przebywała w domu tymczasowym w Warszawie, który w maju 2016 r. stał się jej domem na zawsze.

17 kwietnia 2018 r. Sisi odeszła za Tęczowy Most.

Cała historia Sisi znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • zdjęcie psa

pomogliśmy

Big

4-letni Big koczował dość długo w miejscowości Przysucha na dworcu PKS. Mimo usilnych starań nie udało się odnaleźć właściciela i Big trafił pod naszą opiekę we wrześniu 2015 r. Dał się poznać jako sympatyczny, towarzyski pies. Dom tymczasowy Biga w listopadzie 2015 r. adoptował go.

Cała historia Biga znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • big

pomogliśmy

Lucky (*)

8-letni Lucky został znaleziony we wrześniu 2015 r. w okolicach Bytomia. Mimo usilnych starań nie udało się odnaleźć właściciela i Lucky trafił pod naszą opiekę. Dał się poznać jako bardzo pozytywny, łagodny, towarzyski pies.
Lucky przebywał w domu tymczasowym w Bytomiu, a w grudniu 2015 r. zamieszkał ze swoją nową rodziną w Starym Luboszu.

21 czerwca 2020 r. Lucky odszedł za Tęczowy Most.

Cała historia Luckiego znajduje się na forum roboczym fundacji. Aby przejść na forum kliknij tutaj

  • lucky

pomogliśmy

1 17 18 19 20 21 49