Ptyś (*)
W maju 2018 r. pod naszą opiekę trafił golden Ptyś. Zabraliśmy go ze schroniska, gdzie trafił odebrany uprzednio z pseudohodowli.
Ptyś był przesympatycznym, niekłopotliwym psem. Był przyjaźnie nastawiony do psów, kotów, ludzi. Był też lękliwy, miał wrażliwą psychikę, ale przy mądrym wsparciu opiekuna, dobrze radził sobie ze stresem. Dużym wsparciem dla Ptysia była rezydentka, goldenka Amber.
Ptyś był drobniutki, a przyczyną była choroba endokrynologiczna – karłowatość przysadkowa. Nie przeszkadzało mu to jednak w życiu i codziennym funkcjonowaniu, nie wymagało też żadnego leczenia.
Ptyś miał problemy z sercem i musi przyjmować na stałe leki kardiologiczne. Jego stan był ustabilizowany, ale Ptyś musiał być pod regularną opieką kardiologa. Ptyś miał łagodny nowotwór jądra (nasieniaka), który został usunięty podczas kastracji.
Największym i niewyjaśnionym zmartwieniem w stanie zdrowia Ptysia była anemia o nieznanym podłożu. Ptyś przeszedł wiele badań i konsultacji u specjalistów, najbardziej prawdopodobne przyczyny to autoimmunologiczna reakcja organizmu.
W kwietniu 2022 r. stan Ptysia pogorszył się, zaczął mieć problemy z kręgosłupem oraz deficyty neurologiczne i okresowe paraliże tylnej części ciała. Po wykonaniu badania rezonansem magnetycznym okazało się, że przyczyną są zmiany nowotworowe obejmujące kilka kręgów i uciskające na rdzeń kręgowy.
26 maja 2022 r. Ptyś odszedł za Tęczowy Most w wieku 15 lat.