Fundacja Pomocy Goldenom AUREA

Julek

W listopadzie 2021 r. pod naszą opiekę trafiło 5 goldenów, które zostały zabrane z koszmarnych warunków. Były trzymane stale w kojcach, nieregularnie karmione, bez opieki weterynaryjnej i bez kontaktu z człowiekiem. Julek jest jednym z nich.
Julek reagował na człowieka największym strachem, a wręcz paniką. Cały się trząsł, zamierał bez ruchu albo próbował się schować w najciaśniejszy kąt, jadł tylko w nocy, szukał dróg ucieczki. W obecności człowieka leżał cały czas w jednym miejscu, bez żadnego kontaktu.
Dzięki wspaniałej opiece w domu tymczasowym oraz obecności dwóch zrównoważonych psich rezydentek, Julek zmienił się. Pokłady cierpliwości, uszanowanie przestrzeni psa, umożliwienie mu na kontaktów z człowiekiem na jego warunkach oraz dom w spokojnej okolicy, procentowały każdego dnia i sprawiały, że Julek w domu i w towarzystwie domowników poczuł się bardzo swobodnie. Stał się radosny, cieszy się na widok opiekunów, szuka z nimi kontaktu, zaczął bawić się zabawkami, a nawet żebrać o jedzenie.
Jeszcze długa droga przed Julkiem, aby przezwyciężyć wiele lęków, które nadal w nim tkwią, ale wierzymy, że za jakiś czas będzie w pełni szczęśliwym psem.
W lipcu 2022 r. Julek zamieszkał w swoim nowym domu w Krakowie.

badanie krwi: morflogia, biochemia, hormony tarczycy, badanie USG zaszczepiony, odrobaczony
Wirtualni opiekunowie Julka: Katarzyna Czerniakiewicz, Mariola Krajewska, Maria Machowska, Anna Janczak, Joanna Smokowska, Kamil Stranc
  • _DSC4788 copy
  • _DSC4787 copy
  • _DSC4814 copy
  • _DSC4844 copy
  • 273926179_1006888223558073_4594546294615597309_n
  • 274165432_1006887806891448_4274395675074905937_n
  • 274351937_1012359396344289_6241747198418919385_n
  • 276240844_1028992684680960_7820192069649635401_n
  • IMG-20211207-WA0005

pomogliśmy

Oli

W listopadzie 2021 r. pod naszą opiekę trafiło 5 goldenów, które zostały zabrane z koszmarnych warunków. Były trzymane stale w kojcach, nieregularnie karmione, bez opieki weterynaryjnej i bez kontaktu z człowiekiem. Oli jest jednym z nich.
Oli na początku panicznie bał się wszystkiego. Pierwsze dni były dla niego bardzo dużą traumą. Przeleżał bez ruchu w najdalszym kącie domu. Każde zbliżenie się człowieka było dla niego wielkim stresem. Odmawiał jedzenia, picia oraz załatwiania potrzeb fizjologicznych. Konieczna była wizyta u lekarza i podanie kroplówki.
Oli trafił do nas z niedowagą, anemią, zaniedbaną skołtunioną sierścią, zapchlony, z masywnym kamieniem nazębnym. Miał też kłopoty z układem pokarmowym. Z większością problemów udało nam się uporać. Niestety Oli miewał średnio raz w miesiącu bezdrgawkowe ataki padaczki. Po konsultacji z neurologiem wykonaliśmy badanie MRI głowy i szyi, które wykazało zmiany w mózgu, na tle zapalnym lub niestety wrodzone. Nie ma jednak pewności, że to one są przyczyną ataków. Oli przyjmuje leki przeciwpadaczkowe.
Oli w domu tymczasowym z każdą kolejną chwilą otwierał się na nowości. Najważniejszym wsparciem jest dla niego obecność psów rezydentów. Aktualnie Oli poznał jak wygląda życie w domu, zaznajomił się z dźwiękami, obecnością człowieka i stał się naprawdę wspaniałym domownikiem. Nadal trudną sytuacją jest dla niego przebywanie w warunkach miejskich, zwłaszcza miejscach dla niego nowych – strach go wtedy paraliżuje. Dobrze i bezpiecznie czuje się w spokojnej, znanej okolicy, w pobliżu domu.
W sierpniu 2022 r. Oli zamieszkał w swoim nowym domu w Kotórzu Małym.

badanie krwi: morfologia, biochemia, badanie kału, badanie RTG klatki piersiowej, badanie USG, badanie moczu, badanie na obecność chorób odkleszczowych, badanie MRI głowy i szyjnego odcinka kręgosłupa, badanie TK kręgosłupa zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany tyłozgryz, spondyloza w lędźwiowej części kręgosłupa
Wirtualni opiekunowie Oliego: Marzena Jasińska, Joanna Stanek, Małgorzata Szczerba, Katarzyna Lewandowska i Paweł Gieraszczenko
  • 20211114_135455
  • received_1079625012856785
  • received_1283016878794773
  • 260227724_4861138740573095_7256239271126500984_n
  • received_429073638792786
  • 274044847_6991252104278789_2421654362433474293_n

pomogliśmy

Bruno

W listopadzie 2021 r. pod naszą opiekę trafiło 5 goldenów, które zostały zabrane z koszmarnych warunków. Były trzymane stale w kojcach, nieregularnie karmione, bez opieki weterynaryjnej i bez kontaktu z człowiekiem. Bruno jest jednym z nich.
Bruno na początku panicznie bał się wszystkiego. Pierwsza doba była dla niego bardzo trudna. Przeleżał cały czas bez ruchu. Każde zbliżenie się człowieka było dla niego wielkim stresem. Na szczęście Bruno przełamał się i zaczął jeść, najpierw wyłącznie w samotności, potem już w obecności człowieka.
Bruno w domu tymczasowym z każdą kolejną chwilą otwierał się na nowości. Najważniejszym wsparciem jest dla niego obecność psów rezydentów. Bruno szybko poznał jak wygląda życie w domu, zaznajomił się z dźwiękami, obecnością człowieka i pomalutku małymi krokami pokazał jakim wspaniałym jest psem.
W grudniu 2021 r. Bruno został adoptowany przez swoich opiekunów.

badanie krwi: morfologia, biochemia, hormony tarczycy, badanie moczu, badanie kału, SNAP test na choroby odkleszczowe, badanie USG odrobaczony
Wirtualni opiekunowie Bruno: Katarzyna Czerniakiewicz
  • 260787022_317811727014832_2783111965416787033_n
  • 260637585_1030964547750747_3582082525255737651_n
  • 259721940_486865235903057_6222572911239373078_n

pomogliśmy

Joka

W listopadzie 2021 r. pod naszą opiekę trafiło 5 goldenów, które zostały zabrane z koszmarnych warunków. Były trzymane stale w kojcach, nieregularnie karmione, bez opieki weterynaryjnej i bez kontaktu z człowiekiem. Joka jest jednym z nich.
Lęk przed człowiekiem był w niej ogromny. Sunia na widok człowieka zamierała bez ruchu, spojrzenie na nią, dotknięcie wywoływało paraliż, brak oddechu i drżenie całego ciała. Leżała cały czas w jednym miejscu, a poruszała się jedynie, kiedy człowieka nie było w pobliżu. Przez pierwsze dni nie jadła, nie piła, nie siusiała, była jak sparaliżowana. Była noszona na rękach, ponieważ sama w obecności człowieka nie zrobiła nawet kroku. Z dnia na dzień Joka robiła postępy i otwierała się na otoczenie. Zaczęła jeść w obecności człowieka, wychodzić na spacer do ogródka i poza niego, jej strach osłabł.
W pierwszych dniach znaleźliśmy przy niej krew więc musieliśmy zabrać ją pilnie do weterynarza. Sunia waży 20 kg, ma anemię, jest niedożywiona, miała guza wielkości pięści na listwie mlecznej i kilka mniejszych na drugiej listwie, ale na szczęście brak przerzutów do płuc. Krew jest efektem bardzo silnego stanu zapalnego pęcherza. Zostało już wdrożone odpowiednie leczenie, Joka poczuła się nieco lepiej. Musieliśmy ją też wykąpać, bo skóra i sierść były oblepione odchodami, trzeba było wypłukać odchody pcheł i powycinać kołtuny sprawiające dodatkowy ból.
Joka przeszła pilny zabieg usunięcia guza na listwie mlecznej, ponieważ zaczął się on rozpadać. Niestety guz okazał się złośliwym nowotworem z przerzutem do okolicznego węzła chłonnego. Wdrożyliśmy leczenie onkologiczne i mamy nadzieję, że przed Joką jeszcze wiele dobrego życia, którego dopiero teraz zaczęła doświadczać.
W listopadzie 2022 r. opiekunowie Joki adoptowali ją.

badanie krwi: morfologia, biochemia, badanie moczu, badanie USG, badanie RTG klatki piersiowej zaszczepiona, odrobaczona, wysterylizowana złośliwy nowotwór gruczołu mlekowego (usunięty) z przerzutem do węzła chłonnego
Wirtualni opiekunowie Joki: Katarzyna Adler, Natalia Masłowska, Małgorzata Kulczyńska, Anna Gancarz, Agnieszka Czylok, Monika Roszkowska, Joanna Mielewczyk, Katarzyna Kielińska, Izabela Wojciechowska i Lech Wojciechowski, Piotr Kazusek, Katarzyna Pytkowska, grupa Mądre Smyki z Przedszkola nr 14 w Bytomiu, Anna Fejkiel-Giruć
  • 20211116_182124
  • 20211116_144247
  • 20211116_151218
  • 20211116_151535
  • 20211116_181215
  • received_320447322871581
  • 261756162_4880227871997515_6185982453029010971_n
  • 272033377_1039569446888314_4582037270921632937_n

pomogliśmy

Timon

W listopadzie 2021 r. pod naszą opiekę trafiło 5 goldenów, które zostały zabrane z koszmarnych warunków. Były trzymane stale w kojcach, nieregularnie karmione, bez opieki weterynaryjnej i bez kontaktu z człowiekiem. Timon jest jednym z nich.
Początkowo był przerażony i sparaliżowany strachem do tego stopnia, że trzeba było go nosić, bo sam nie chodził. Powolutku przełamywał się i z dnia na dzień było coraz lepiej w jego kontaktach z człowiekiem. Zaczął sam te kontakty inicjować, co dobrze wróżyło na przyszłość. Po kilku tygodniach to już zupełnie inny pies. Oczywiście są jeszcze sytuacje, które go stresują, potrafi się przestraszyć różnych rzeczy, ale generalnie zrobił ogromny postęp i z każdym dniem jest coraz lepiej.
Timon, kiedy do nas trafił miał niedowagę, anemię, zaniedbaną skołtunioną sierść z odchodami pcheł, guz skórny wielkości orzecha laskowego pod szyją, zwłókniałe jedno jądro i guz w okolicy odbytu. Przeszedł bardzo szczegółową diagnostykę, został wykastrowany, ponieważ było wskazanie do usunięcia zmienionych chorobowo jąder.
W styczniu 2022 r. Tymek został adoptowany przez swoich opiekunów.

badanie krwi: morfologia, biochemia, hormony tarczycy, badanie kału, badanie RTG klatki piersiowej, badanie USG, konsultacja kardiologiczna, badanie RTG stawów biodrowych i kręgosłupa zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany nowotwór jądra (nasieniak) - usunięty
Wirtualni opiekunowie Timona: Agnieszka Chmielewska
  • received_297223898926151
  • received_428276125364597
  • received_439738431093383
  • 20211115_081708

pomogliśmy

Aura

Aura trafiła do nas we wrześniu 2021 r. po interwencyjnym odbiorze z pseudohodowli. Miała silny stan zapalny dróg rodnych, była zarobaczona, miała chore uszy i oczy. To sympatyczna sunia, łaknąca kontaktu z człowiekiem, dobrze czuje się w otoczeniu domowym. Ma jednak zapędy do obrony zasobów przed innymi psami, a zasobem może być jedzenie, kanapa, a nawet człowiek. Aura w domu jest jednocześnie bardzo czujna i zdarza jej się szczekać, kiedy usłyszy lub wypatrzy coś za oknem. Jest psem lękowym, niezbyt komfortowo czuje się w mieście. Najbardziej stresuje ją jazda samochodem (wymiotuje i niestety zdarza jej się też załatwić potrzeby fizjologiczne w aucie), niepewnie czuje się też na spacerach.
Aura została wysterylizowana, przeszła też zabieg usunięcia entropium powieki (powieka podwijała się i rzęsy drażniły rogówkę). Przy ujściu cewki moczowej miała wyczuwalne guzy, które zostały usunięte i okazały się zna szczęście łagodnymi włókniakami.
W lutym 2022 r. Aura została adoptowana przez swoich opiekunów.

badanie krwi: morfologia, biochemia, hormony tarczycy, badanie moczu, konsultacja kardiologiczna, badanie USG, badanie RTG stawów bidorowych i łokciowych zaszczepiona, odrobaczona, wysterylizowana entropium powieki - zoperowane
Wirtualni opiekunowie Aury: Małgorzata Szczerba, Katarzyna Pytkowska
  • animal
  • FB_IMG_1629830875700
  • received_209717967798182
  • 249119346_4947279621967887_2982576363572121469_n

pomogliśmy

Bella (*)

Bella trafiła do nas we wrześniu 2021 r. po interwencyjnym odbiorze z pseudohodowli. Sunia trafiła pod naszą opiekę w złym stanie: owrzodzone i ropiejące oko, wyłysienia, chora skóra, chore uszy, zarobaczenie. Bella na początku była nieco wycofana i lękliwa, ale jednocześnie dość ciekawska, zainteresowana otoczeniem więc szybko zaaklimatyzowała się w domu tymczasowym. Najlepiej czuje się w domu i na znanym sobie terenie. W nowym otoczeniu też jest coraz odważniejsza i pewniejsza siebie. Bella jest bardzo przyjazna wobec ludzi i innych zwierząt.
U Belli zdiagnozowano entropium powieki (powieka zawijała się do środka i drażniła rzęsami rogówkę), które nie wymagało interwencji operacyjnej. Bella miała bardzo często nawracające stany zapalne uszu i skóry. Prawdopodobnie ich przyczyną były zepsute zęby, bo usunięcie kilkunastu spowodowało ustąpienie objawów. Bella przeszła też drugi zabieg usunięcia kolejnych kilkunastu zębów. W efekcie została całkiem bez zębów.
Wygląd pyska Belli, w tym przodozgryz i przekrzywiona szczęka to wady wrodzone. Nie było to dla Belli bolesne, a razem z brakiem zębów i wystającym czasem z pyska językiem, nadawało jej wyjątkowego wyrazu.
Bella tolerowała w domu inne psy i koty. Na początku była amatorką zawartości kociej kuwety. Jej determinacja i wytrwałość w próbach dostania się do nich była ogromna. Wspinała się po meblach, a nawet pokonała wysoką bramkę odgradzającą. Po pewnym czasie zainteresowanie kuwetą zniknęło.
Bella odeszła nagle i niespodziewanie 3 lipca 2023 r.

badanie krwi: morfologia, biochemia, hormony tarczycy, badanie kału, badanie w kierunku chorób odkleszczowych, konsultacja okulistyczna, konsultacja stomatologiczna, badanie USG, badanie RTG sturktur usznych odrobaczona, zaszczepiona, wysterylizowana entropium powieki (narazie nie wymaga interwencji chirurgicznej), spondyloza kręgosłupa
Wirtualni opiekunowie Belli: Katarzyna Adler, Anna Pieczątkiewicz, Monika Roszkowska, Dominika Jadach Łaguna, Kamil Łaguna, Danuta Mikołajczyk, Hanna Dylawerska
  • 241727194_235117921883256_8846608905363026921_n
  • IMG_1872
  • FB_IMG_1629830892156
  • 241861549_3020363264911928_6995303325972903756_n
  • 246011209_3044191329195788_4462491018452118385_n
  • 249057053_3050225845259003_7163998627888024343_n
  • 242712258_3026987414249513_4510263343803615307_n
  • 255247526_3062310117383909_656390553260063339_n
  • 276263700_2568654533269128_2737866182008583315_n

pomogliśmy

Judo

W sierpniu 2021 r. pod naszą opiekę trafił ok. 8-letni Judo ze schroniska w Bielsku-Białej. Został znaleziony na ulicy, niestety nie udało się odnaleźć jego właściciela.
Judo jest energicznym i żywiołowym psem, nie ma żadnych większych lęków, jest obyty z mieszkaniem i miastem. Lubi jeździć samochodem, sam chętnie do niego wskakuje.
Nie reaguje na inne psy, za to gania koty w mieszkaniu.
Judo okazał się zdrowym psem, który musi tylko zrzucić kilka kilogramów ciałka.
We wrześniu 2021 r. opiekunowie Judo adoptowali go.

badanie krwi: morfologia, biochemia, hormony tarczycy, badanie moczu, badanie kału, SNAP test na choroby odkleszczowe zaszczepiony, odrobaczony, wykastrowany
  • 236884804_523215898740709_3049886207307854419_n
  • 239868802_982105139310455_1942961932763420095_n
  • 239892263_870577923887979_4812209771325221876_n

pomogliśmy

Bafi

W sierpniu 2021 r. zostaliśmy poproszeni przez OTOZ Animals Inspektorat Warszawa o pilne przyjęcie pod opiekę goldena odebranego interwencyjnie. Nie mogliśmy odmówić pomocy psu, który nie tylko nie był w swoim domu odpowiednio karmiony, ale też nie był wyprowadzany na spacery i nie opuszczał w ogóle mieszkania.
Bafi miał dużą niedowagę (ważył w dniu przyjęcia 25 kg) i ręagował lękiem na wiele codziennych sytuacji, jednak z dnia na dzień powolutku przełamywał swoje strachy.
Okazało się, że Bafi jest psem rasowym (pochodzącym z hodowli zrzeszonej w ZKwP i FCI). A kiedy taki pies trafia do nas, informujemy o tym fakcie hodowlę, z której pies pochodzi. Ponadto dobrzy hodowcy najczęściej mają w umowie sprzedaży zapewnione prawo pierwszeństwa do przyjęcia psa, jeśli miałby on zmienić właściciela. Tak było i w tym przypadku, dlatego Bafi po kilku dniach tymczasowania, wrócił do swojej hodowli.

  • 239321342_2878404952470048_461176563207917709_n

pomogliśmy

Tola

W lipcu 2021 r. pod naszą opiekę trafiła piękna złota dama, która wcześniej błąkała się samotnie. Zachowanie suni, jej stan oraz obycie w mieście i mieszkaniu pozwalają nam przypuszczać, że sunia to zguba, tym bardziej, że do schroniska trafiła po jednej z silnych burz. Niestety nie udało się odnaleźć właściciela Toli.
U suni zdiagnozowano zapalenie trzustki oraz lamblie (pasożyta). Wdrożyliśmy odpowiednie leczenie oraz odrobaczenie i oba problemy udało się wyeliminować.
Tola była bardzo sympatyczną sunią, świetnie odnalazła się w mieszkaniu, w towarzystwie drugiego psa i kota. Na spacerach ładnie chodziła na smyczy, była średnio aktywna. Tola nie sprawiała żadnych problemów, była wspaniałą towarzyszką codziennego życia.
Tola miała wykonaną tomografię komputerową lędźwiowej części kręgosłupa, podczas którego ujawniła się przepuklina krążka międzykręgowego. W związku z tym Tola przeszła operację.
We wrześniu 2021 r. Tola zamieszkała w swoim nowym domu w Gdańsku. 5 lutego 2024 r. Tola odeszła za Tęczowy Most.

badanie krwi: morfologia, biochemia, hormony tarczycy, badanie moczu, badanie kału, badanie w kierunku chorób odkleszczowych, konsultacja kardiologiczna, konsultacja ortopedyczna, badanie RTg stawów biodrowych i kręgosłupa, TK kręgosłupa odrobaczona, zaszczepiona, wysterylizowana przepuklina krążka międzykręgowego
  • 217359859_4199016010164306_7272321547592699096_n
  • 229483934_1561993857336866_737265179820501973_n
  • 230960177_1561809967355255_3223542520253671045_n

pomogliśmy

1 4 5 6 7 8 49